|
Czy znalezienie dobrych minimali, które pasowałyby do klimatów tanecznych nie wystarczy? Czy masz dosyć monotonicznej transowej linii syntezatora? Czy słyszałeś już dosyć źle zrobionej muzyki electro? Jeśli chcesz wiedzieć dokąd zmierza muzyka dance’owa, pozwól aby młody utalentowany Holender, Matthew Dekay, był twoim przewodnikiem. Matthew Dekay (nazwisko, które wywołuje szum w kręgach muzycznych na całym świecie) jest gotów by wybuchnąć. Rozgłos uzyskał dzięki takim kawałkom jak: "Bad", "Space Mountain Tablet", "Behind Secret Borders", "Higher Thoughts", "If I Could Fly" oraz zaskakującemu bootleg’owi, Matthew Dekay vs Beastie Boys "Intergalactic". Natomiast od strony remiksowej: D.Fuse feat Jes "Living The Dream" (został fantastycznie odebrany przez światek muzyczny), Luther Vandross "Can Heaven Wait" (który stał się jednym z najlepszych kawałków Nowego Yorku). Jak dotąd muzyczny talent nie jest wystarczająco wynagradzany w kulturze dance’owej. Podczas gdy każdy może wynająć speca od dźwięku lub usiąść w sypialni i poskładać sample, to naprawdę wymaga talentu i pewnej muzycznej inteligencji, aby skonstruować produkcję, która od razu wskazuje na Matthew Dekay’a. A dzieje się tak dlatego, że tak jak Sasha lub Erick Morillo, od dzieciństwa obcował bliżej z branżą muzyczną.
Muzycznie, można znaleźć jego muzykę w case’ach Sash’y, James Holdena czy Morillo, a to wyróżnia go spośród innych – zdolność do znajdowania się w różnych rodzajach muzyki, a nie tylko bycie zaszufladkowanym w jednej kategorii (jak to ma miejsce w przypadku niektórych leniwych dziennikarzy, którzy kojarzą go tylko z muzyką "progressive"). Ten utalentowany młody człowiek ma niewątpliwy dar bycia nie tylko DJ'em, ale i wspaniałym producentem. Do tego ma rzeszę wiernych fanów, którzy śledzą wszystkie jego ruchy, a cieszy się on taką popularnością, że jeździ po Europie, Azji i Ameryce, grając sety dla tych, którzy dostrzegli w nim wyrastającą gwiazdę. Jednak to nie wszystko. Pod A&R posiada swój własny label - DK records, w którym wydaje materiał innych artystów. Po swoich produkcjach: "God's Answer", "Behind Secret Borders" i "Bad", wydał tam "Swing To Hormony" Nikola Gali w 2004 roku, a później podpisał umowę z Data Records, aby wydać go w Anglii. Matthew Dekay wśród swoich zagranicznych wyjazdów, miał okazję zagrać również w Polsce 2 maja 2006 roku we wrocławskiej Hali Ludowej, supportując Armina van Buurena.
Post został pochwalony 0 razy
|
